Czarna plamistość liści róż: co nauka mówi o rozwoju tej choroby?

Czarna plamistość liści róż: co nauka mówi o rozwoju tej choroby?

Końcówka lata, a szczególnie sierpień to czas kiedy róże w naszych ogrodach są szczególnie narażone na czarną plamistość liści (wywoływaną przez grzyby 'Diplocarpon rosae'). W związku z tym pozwolę sobie przybliżyć jedno z interesujących badań naukowych, które porównywało różne odmiany róż pod kątem ich odporności właśnie na tę chorobę. Badanie zatytułowane „Conidial Germination and Infection by Diplocarpon rosae on Susceptible and Resistant Rose Species” (tłum. kiełkowanie zarodników i infekcja Diplocarpon rosae na podatnych i odpornych gatunkach róż) dostarcza ciekawych informacji na temat mechanizmów, które sprawiają, że niektóre róże radzą sobie z tą chorobą lepiej niż inne. 

Czego dotyczyło badanie?

Badanie miało na celu zbadanie procesu kiełkowania zarodników oraz przebiegu infekcji grzyba 'Diplocarpon rosae' na dwóch odpornych gatunkach róż: róży kasztanowej ('Rosa roxburghii') i róży wichury ('Rosa wichuraiana') oraz na dwóch podatnych na chorobę odmianach herbacianych – Rosa hybrida 'Chicago Peace' i 'Garden Party'.

Przebieg badania

W ramach badania naukowcy zebrali zarodniki czarnej plamistości liści róż z zakażonych liści rosnących w lokalnym ogrodzie. Zarodniki zbierano poprzez umieszczenie kropel sterylnej wody na plamach czarnej plamistości liści, wykazujących otwarte acerwulusy (polecam: czym są acerwulusy).

Powstałą zawiesinę zarodników zbierano i następnie nanoszono kroplami na oderwane listki (jedna kropla na jeden liść) roślin odpornych i podatnych. Listki inkubowano w zamkniętych szalkach Petriego w temperaturze pokojowej i przy normalnym oświetleniu pokojowym przez 3 dni, aby monitorować kiełkowanie, oraz przez 5 dni, aby badać wydarzenia po penetracji. Na koniec okresu inkubacji tkanka pod każdą kroplą inokulum była wycinana i przygotowywana do mikroskopowego badania.

Liście były regularnie badane za pomocą mikroskopów świetlnych i elektronowych, co pozwoliło na dokładne zrozumienie, jak grzyb rozwija się na poszczególnych gatunkach róż. Szczególną uwagę zwrócono na tworzenie się grzybni pod kutykulą (cienka warstwa ochronna pokrywającą liście) oraz na formowanie haustoriów, czyli specjalnych struktur grzyba, które umożliwiają pasożytowi czerpanie składników odżywczych z rośliny.

Co wynikło z badania dotyczącego czarnej plamistości liści róż

Wyniki badania wykazały, że zarodniki grzyba 'Diplocarpon rosae' kiełkowały na wszystkich badanych odmianach róż, zarówno tych odpornych, jak i podatnych. Grzyb tworzył grzybnię i haustoria we wszystkich przypadkach, co początkowo sugerowało, że nie ma znaczącej różnicy w wczesnych etapach infekcji między odpornymi a podatnymi gatunkami róż.

Kluczową różnicą jednak była reakcja komórek roślinnych na infekcję. W przypadku odpornych gatunków, takich jak róża kasztanowa ('Rosa roxburghii') i róża wichury ('Rosa wichuraiana'), komórki epidermy w miejscach, gdzie doszło do infekcji ulegały szybkiej nekrozie. Oznacza to, że te komórki umierały aby w praktyce ograniczyć rozwój grzyba, zatrzymując go w początkowym stadium infekcji. Jest to przykład tzw. reakcji nadwrażliwości, która jest jednym z naturalnych mechanizmów obronnych roślin przeciwko patogenom.

W przypadku podatnych odmian, takich jak 'Chicago Peace' i 'Garden Party', infekcja rozwijała się bardziej agresywnie. Komórki roślinne nie wykazywały tak silnej reakcji obronnej, co pozwalało grzybowi na dalsze rozprzestrzenianie się i uszkadzanie tkanek roślinnych.

Co to oznacza dla nas jako ogrodników?

Wyniki tego typu badań mają szczególne znaczenie nie tylko dla profesjonalnych hodowców, ale także dla wszystkich amatorów i miłośników ogrodnictwa i róż. Poznanie odmian, które wykazują naturalną odporność na czarną plamistość liści, to cenna wiedza, która pozwala na świadomy wybór roślin do naszych ogrodów.

Czarna plamistość liści róż to poważne zagrożenie, ale badania takie jak to, pomagają nam lepiej zrozumieć, jak możemy skutecznie z nią walczyć. Warto pamiętać o wyborze odpornych odmian róż oraz o regularnej pielęgnacji!

Z kolei ze swojej strony na koniec mogę polecić domowy i ekologiczny sposób na walkę z czarną plamistością liści: oprysk z oleju neem. O jego zastosowaniu więcej piszę tu: oprysk z oleju neem na czarną plamistość liści róż

Źródła i przypisy:

  1. Wiggers, R. J., J. G. West, and J. Taylor. “Conidial Germination and Infection by Diplocarpon Rosae on Susceptible and Resistant Rose Species.” Mycologia 89.1 (1997): 103. Web.